Allelujah Johnson, młody i chętny, oddaje cześć ogromnemu czarnemu kutasowi swojego tatusia. Jego wprawne ręce i usta nie mogą się nacieszyć. Starszy mężczyzna, owłosiony, ogromny członek, jest świadectwem jego męskości, pozostawiając Hallelujah w stanie czystej ekstazy.