Nieśmiały, zdesperowany uczeń otaku liceum podpisuje umowę z nauczycielem czesnego w domu, ale uwodzenie kończy się rave. Recenzent z gazety, Codzienny kurier, napisał o filmie 'liczniki': Od uroczej i niewinnej damy poznajemy udramatyzowaną seksualną i uwodzicielską osobowość młodej damy.