Moja przybrana siostra i ja zawsze byliśmy blisko, ale nigdy tak naprawdę nie przekroczyliśmy żadnych granic.Jednak podczas niedawnego wieczoru filmowego sprawy przybrały nieoczekiwany obrót.Gdy usiedliśmy, by obejrzeć gorącą scenę, moja macocha nie mogła oprzeć się chęci naśladowania akcji na ekranie.Nie mogłem nie podniecić się jej naiwnymi, a jednocześnie uwodzicielskimi ruchami i wkrótce znalazłem się, badając jej ciasny, zapraszający tyłek.Widok jej dużych, soczystych cycków podskakujących w momencie, gdy się w nią wbijałem, wystarczył, by przepchnąć mnie przez krawędź, a ja wypełniłem ją swoim gorącym ładunkiem.To nie był nasz pierwszy raz oddający się naszym zakazanym pragnieniom, ale zdecydowanie było to jedno z najbardziej intensywnych doświadczeń.Moja przybrana siostrzyczka może nie być moją rzeczywistą siostrą, ale na pewno wie, jak zaspokoić każde moje pragnienie.