Zawsze byłem wielkim fanem pleneru, a miałem szczęście znaleźć partnera, który podziela moją miłość do niego.Odkrywaliśmy różnego rodzaju miejsca publiczne, od parków po plaże, a ostatnio natknęliśmy się na miejsce idealne do niegrzecznej zabawy.Mój partner, który nie do końca wstydzi się pokazywać swoją imponującą paczkę, szybko skorzystał z okazji.Podczas gdy byliśmy zaangażowani w jakiś gorący seks w akcji publicznej, nie mógł oprzeć się pokusie oddania się małej zabawie z tyłkiem.Nie ukrywam, jego tyłek jest równie rozkoszny jak jego męskość.Po krótkiej przerwie postanowiłem odwdzięczyć się przysługą i zafundować mu niechlujnego lodzika, który absolutnie uwielbiał.Ciągle przyjemność mi klęczeć, zadowalając moją piękną partnerkę.