Podczas naszych studenckich dni rodzice przyjaciela wyjechali z miasta; towarzyszyłam mu. Stało się to szorstkie i paskudne, gdy ssał moją łechtaczkę, a potem mężczyzna ucztował na moim dziewiczym tyłku. To było dzikie i takie, którego nigdy nie zapomnę, a on był tak gruby i gruby, że wypełnił mnie odpowiednio.