Byłem w lesie, ucząc pasierba jak krzyczeć.Moja dziewczyna prosiła mnie od jakiegoś czasu, żebym go nauczył, a ja w końcu się zgodziłem. Zabrałem ze sobą mojego przyjaciela, a on z radością pomógł.Zaczęliśmy od jakiegoś rżnięcia w twarz, ale to szybko przerodziło się w coś innego.Ruchałem swojego pasierba na surowo, prosto w lesie.Moja Dziewczyna patrzyła i podniecał ją ten widok.Od zawsze była fanką seksu bez gumki, a widok jej pasierba, który zostaje wyruchany, na pewno nie był dla niej żalem.Rżnąłem go ostro, a on krzyczał głośniej niż kiedykolwiek słyszałem.To był widok godny podziwu i wiedziałem, że moja dziewczyna cieszy się każdą sekundą.To był duży tyłek, pozbawiony włosów i rżnięty mocno.