Trzech studentek-burmistrzów wylegiwało się w mieszkaniu swojej przyjaciółki, wszyscy kryli w sobie tajemnicę.Dzielili chłopaka, przystojnego chłopaka z nienasyconym apetytem na rozkosz.Od zawsze fantazjowali o wspólnym przeżywaniu jego sprawności seksualnej.Przyszedł czas, by ich najśmielsze marzenia stały się rzeczywistością.Jako, że wszyscy byli równie pociągani do wspólnego kochanka, postanowili podzielić się nim na półce.Zaczęli od oddawania się zmysłowym pocałunkom, ich ręce wędrowały swobodnie.Ich chłopak był zachwycony, a oczy muskały podnieceniem.Umiejętnie zaspokajał każdą dziewczynę po kolei, ich jęki roznosiły się po pokoju. Gdy delektował się każdym smakiem, nie mógł nie stracić kontroli, jego podniecenie rosło.Dziewczyny ochoczo na zmianę eksplorowały swoje ciała, ich palce tańczyły po każdym centymetrze skóry.Ich wspólny chłopak wrócił, a jego usta badały każdy centymetr ich wilgoci.Tego widoku było zbyt wiele dla dziewczyn, ich podniecenia szczytowało.Chętnie przyjęły go, ich usta i dłonie pracowały w parze.Doznanie było niezapomniane, pozostawiając je wszystkie bez tchu i zaspokojone.