Kiedy koleżanka zdecydowała się zamieszkać ze mną, byłem wniebowzięty na myśl o dodatkowym towarzystwie i ewentualnie akcji też.Nie wiedziałem, miała ciało, za które można było umrzeć!Oszałamiająca brunetka z dużymi, ponętnymi cyckami i tyłkiem, który tylko prosił się o uwielbienie.Nie jeden mógł odrzucić taką propozycję, a długo nie trwało, zanim opadła na kolana i zaczęła obrabiać mojego potwornego kutasa.Jej usta oplatały mojego pulsującego członka, wprawnie biorąc go głęboko do ust.Widok jej seksownego latynoskiego ciała i jej czarnych włosów tańczących wokół podczas sania mojego penisa prawie doprowadzał mnie do szaleństwa.Nie mogłem się dłużej powstrzymywać i wkrótce wypełniałem jej usta swoim gorącym ładunkiem, pozostawiając ją zadowoloną i błagającą o więcej.