Spencer Bradley żywił sekretne pragnienie oddania się gorącemu trójkątowi z jego dziewczyną i jej matką, która zresztą była jego macochą.Myśl o tym wystarczyła, by krew wrzała, a jego kutas pulsował z oczekiwania. Pewnego pamiętnego dnia wreszcie zdobył się na odwagę, by działać na jego dziką fantazję. Subtelnie napomknął o swojej dziewczynie, która z większą niż chęcią eksplorowała ten zakazany scenariusz. Umiejętnie poprowadziła go przez kuszącą sesję walenia konia, pozostawiając całkowicie podnieconego i pragnącego więcej. Gdy zaspokoiła siebie, zaprosiła swoją przyjaciółkę, rozpalając ogniste spotkanie, które wprawiło Spencer w stanie czystej ekstazy. Ich niedozwolone spotkanie wkrótce zostało przerwane przez niespodziewaną wizytę przyjaciela, zmuszając je do szybkiego rozproszenia sytuacji. Ale złapany tylko na podniecaniu ich pragnień, czyniąc je jeszcze bardziej zakazanymi i intensywnymi.