Przechadzając się do pokoju, zastałem pulchną żonę, która ochoczo mnie czekała.Jej obfite krągłości były widokiem do podziwiania, a zwłaszcza jej lubieżne derriere i hojne łono.Tęskniła do ujeżdżania mnie, a kim byłem, by odmówić tak kuszącej propozycji?Pragnienie żony było nienasycone, a ja zobowiązałem się, zanurzając się w niej głęboko.Mąż patrzył dalej, widz we własnym domu, gdy jego żona została zachwycona przez innego mężczyznę.Widok mojego pulsującego członka znikającego w niej, wystarczył, by doprowadzić go do szaleństwa z pożądania.Szczyt sceny był gorącym ładunkiem głęboko w jej wnętrzu, świadectwem niezaspokojonego głodu.Żona została zdyszona i zaspokojona, jej pragnienia spełnione przez namiętne spotkanie.Mąż, choć wyraźnie podniecony, pozostał ozdry w swoim domu, ozdobny roganek pozostał we własnym kremku.Scena kończąca się widowiskową sceną, kończącą się tak spektakularnym spotkaniem, kończącym się finiszem.